Sekret sukcesu. Sukces czy porażka – wybór należy do Ciebie.

Oczywiście każdy człowiek rozumie, że status przegranego uzyskuje się stopniowo, że ten proces jest długi i całkowicie zależy od nas – naszego stosunku do siebie i świata, naszego światopoglądu, naszych myśli i działań, które powtarzają się każdego dnia i każdej minuty, rok po roku. …

Dlaczego więc ktoś popełnia błąd, ma głupotę powtarzania go w kółko?

Ponieważ człowiek po prostu nie przywiązuje dużej wagi do tych codziennych czynności, które budują jego życie i zakorzeniają się w nawykach. Zła decyzja lub zmarnowana godzina nie będą miały namacalnego negatywnego wpływu na życie, tak jak drobne niedopatrzenie. Takie działania z reguły nie prowadzą do natychmiastowych istotnych negatywnych zmian i udaje nam się uniknąć konsekwencji.

Nie czytając ani jednej książki w ciągu ostatnich trzech miesięcy, możemy czuć, że nie pociągnie to za sobą natychmiastowych konsekwencji i nie wpłynie na nasze życie. W końcu nic strasznego się nie stało. I ciągle powtarzamy ten błąd. Trzy miesiące to okres, w którym nawyk się ustala, niezależnie od tego, czy jest dobry, czy zły. Dlaczego nie myślimy o tych rzeczach? Czy to dlatego, że nie wydaje nam się to ważne? Wpadamy w pułapkę zbudowaną przez siebie, a to jest wielkie niebezpieczeństwo.

Źle jest, jeśli ktoś nie czyta książek, ale jeszcze gorzej, jeśli nie rozumie, że to ma znaczenie!

Konsekwencją codziennego spożycia dużych ilości fast foodów są nieuniknione problemy zdrowotne człowieka w przyszłości. Ze względu na minuty przyjemności człowiek zamyka oczy na konsekwencje, które czekają go w przyszłości. Rok po roku osoba, która pali lub pije alkohol w dużych ilościach, powtarza to wszystko z tego samego powodu. Ten zły wybór nieuchronnie prowadzi do bólu i żalu w przyszłości, ale wielu zdaje sobie z tego sprawę zbyt późno, kiedy problem już się ujawnił. Będziesz musiał w pełni zapłacić za błędne decyzje podjęte teraz, a wszystko to dlatego, że te decyzje po prostu nie wydawały nam się ważne.

Niepewność przyszłości jest jej najbardziej podstępną cechą. Tak się składa, że ​​w okresach największego sukcesu i dobrobytu człowiek zaczyna wyrabiać nawyki i sądy prowadzące w przeciwnym kierunku. W takim okresie życia możemy po prostu płynąć z nurtem życia, przyjmując niewłaściwe nastawienie, słuchając złych rad i robiąc rzeczy, które nie są tego warte, bez poważnego traktowania destrukcyjnych konsekwencji, jakie niosą w sobie. Jeśli robisz coś na co dzień, co nie przynosi teraz dla nas negatywnych konsekwencji, to prawdopodobnie jest to bezpieczne i możesz to powtarzać w kółko.

Po prostu musimy stać się mądrzejsi niż teraz. Gdyby zdarzyło się, że musielibyśmy natychmiast zapłacić za nasze niewłaściwe działania, wówczas naszą naturalną reakcją byłoby podjęcie pilnych działań, aby to się nie powtórzyło. My, jak dziecko, wyciągnęlibyśmy rękę z gorącego garnka, otrzymawszy nasze negatywne, ale przydatne doświadczenie.

Dlatego bardzo ważnym krokiem na drodze do sukcesu będzie stworzenie własnej filozofii, ciągłe jej ulepszanie i praca nad nią. To da ci możliwość dostrzeżenia najlepszych możliwości i podjęcia dobrych decyzji. Dzięki ukształtowanej osobistej filozofii lepiej widzimy nasze błędy i ich możliwe przyszłe konsekwencje, a także przychodzi zrozumienie, że każdy błąd naprawdę ma znaczenie.

Przepis na sukces jest tak prosty, jak na porażkę. Sekretem sukcesu jest codzienne przestrzeganie kilku prostych zasad dyscypliny. Droga do sukcesu prowadzi przez przekształcenie błędów we wzór na porażkę, pewne zasady prowadzące do sukcesu i dobrobytu. Konieczne jest nauczenie się rozumienia procesów przyczyny i skutku, które mogą nas prowadzić w jedną lub drugą stronę.

Jeden sposób myślenia i działania prowadzi do naturalnych nagród – oto przepis na sukces. Inna droga prowadzi do nieuchronnej pokuty i negatywnych skutków, w jakimkolwiek obszarze, w którym się pojawiają – to jest przepis na porażkę. Niezwykle mała liczba ludzi na planecie myśli o przyszłości, to fakt. Za dużo myślą o problemach i radościach dnia i nie mają wystarczająco dużo czasu i energii, aby myśleć o swojej przyszłości.

Jak zmieniłoby się nasze życie, gdybyśmy codziennie przez jakiś czas robili z niego nawyk, aby spojrzeć trochę w przyszłość? To codzienne działanie pozwoliłoby nam przeanalizować nasze obecne zachowanie i przewidzieć jego konsekwencje. Dzięki niemu wiedzielibyśmy na pewno, jak zamienić nasze dzisiejsze błędy w krok do sukcesu. Zrozumieliby, jak wyznaczać cele i zadania oraz je osiągać. Nawyk codziennego analizowania naszego zachowania i patrzenia w przyszłość zmieniłby się pozytywnie, zmieniając nasze myślenie, pomógłby zastąpić negatywne nawyki nowymi i pożytecznymi.


Aleksandra Kowalski

Edytor serwisu

Rate author
iHerba Polska