Ciemnienie wierzchołków owoców odnosi się do choroby fizjologicznej, która nie jest związana z infekcjami. Powodem tego jest niezgodność z rosnącymi reżimami. Problem nazywa się zgnilizną końcówek kwiatów i najczęściej dotyczy pomidorów uprawianych w szklarniach. Chociaż południowcy znajdują oznaki choroby w otwartych łóżkach.
Zwykle dotknięte są niedojrzałe owoce, wiszące na drugim lub trzecim gronie. Najpierw na końcówkach pojawia się wgłębiona lub płaska plama. Rośnie, staje się ciemnozielony, potem szarobrązowy, a na końcu czernieje. Choroba przyspiesza procesy fizjologiczne, a pomidory dotknięte zgnilizną końcówek kwiatów dojrzewają szybciej niż zdrowe.
Porażone owoce ulegają deformacji. Ciemne plamy zamieniają się w suchą skórkę i pękają podczas dojrzewania pomidora.
Głównymi przyczynami czernienia końcówek są niewłaściwe praktyki rolnicze:
- było popiersie z nawozami azotowymi;
- roślina nie otrzymywała wystarczającej ilości lub, odwrotnie, „przesadziła” wapń;
- gleba jest niewłaściwie dobrana – ma wysoki poziom kwasowości.
Temperatura, wilgotność to główne czynniki, przez które pomidory mogą zachorować. Istnieją również konkretne powody, w zależności od miejsca, w którym uprawiana jest uprawa.
w szklarni
Tworzy się sztuczne warunki do ogrodnictwa w pomieszczeniach. Parametry muszą być monitorowane przez całą dobę. Czernienie końcówek jest często związane z brakiem wilgoci w korzeniach i wysokimi temperaturami otoczenia.
Gorąca atmosfera pomieszczeń wysusza glebę i przyspiesza parowanie cieczy z pnia i liści roślin. Jeśli system nawadniania nie jest prawidłowo zainstalowany w szklarni, gleba szybko wysycha, a roślina musi wysysać wilgoć z owoców.
W otwartym polu
Podczas uprawy pomidorów w otwartych łóżkach do powyższych powodów dodaje się brak kraty. Pod ciężarem owocu szypułki uginają się do ziemi, a pomidory znajdują się w niesprzyjających dla siebie warunkach.
Cząsteczki nawozu mogą dostać się na niezwiązane pęczki. Przy wysokim stężeniu minerały wnikają w skórę, stymulując oparzenia owoców. Szczególnie szkodliwy jest azot, który może wywołać u roślin „pragnienie”.
Jak i co leczyć
Terapię zgnilizny wierzchołków kwiatów należy rozpocząć zaraz po wykryciu pierwszych objawów choroby. W przeciwnym razie wraz z rozwojem plam owoce stają się niezdatne do spożycia, a ich nasiona stają się nosicielami infekcji.
W leczeniu pożądane jest, aby nie ograniczać się do jednego środka, ale przeprowadzać złożone środki. Tylko połączenie receptur ludowych i chemii przemysłowej da skuteczny efekt.
Środki ludowe
Możesz zwalczać zgniliznę na czubkach pomidorów, spryskując rośliny improwizowanymi środkami:
- zrobić ekstrakt z popiołu drzewnego – szklankę proszku gotuje się na parze z wrzącą wodą i nalega na dzień; po przefiltrowaniu kompozycji rozcieńczyć zimną wodą do objętości 10 litrów;
- odpowiedni jest również roztwór sody – 20 g produktu spożywczego wlewa się do wiadra z ciepłą wodą.
Czasami do opryskiwania używa się ziół, ale każdy środek ludowy wpływa raczej na odporność roślin. Jako miara walki, improwizowane środki same w sobie dają słaby wynik. Dlatego główny zakład w leczeniu zgnilizny wierzchołków kwiatów należy postawić na preparaty przemysłowe.
Chemia
Środki chemiczne dobiera się z uwzględnieniem przyczyny, która doprowadziła do czernienia końcówek pomidorów. Najczęstsze leki w tej sytuacji to:
- Płyn Bordeaux jest uważany za najbardziej uniwersalny środek na wszystkie przypadki; weź 1% roztwór i spryskaj chore rośliny; piękno tej substancji chemicznej polega na tym, że lek nie przenika do owoców, dlatego jest nieszkodliwy dla ludzi;
- brak wapnia rekompensuje saletra o tej samej nazwie; środek rozpuszcza się w wodzie (5 g na 10 l) a owoce spryskuje się 3-4 razy w sezonie z przerwami tygodniowymi;
- Pomoże również chlorek potasu, ale w tym przypadku należy wziąć 30 g leku w wiadrze z wodą.
W przypadku, gdy przyczyną ciemnienia końcówek pomidorów jest technologia rolnicza, należy zweryfikować warunki uprawy i dostosować reżimy do optymalnych.
Zapobieganie chorobom
Zwalczanie zgnilizny wierzchołków kwiatów lepiej rozpocząć nie na etapie dojrzewania owoców. Podjęte wcześniej środki zapobiegawcze pomogą uniknąć porażki.
- Wszystko zaczyna się od przygotowania nasion. Materiał do sadzenia należy poddać opatrunkowi, moczeniu:
– w siarczanie żelazawym (1 g na 1 litr) przez 24 godziny;
– w roztworze nadmanganianu potasu 3% przez pół godziny, po czym myje się ciepłą wodą;
– zdezynfekowane nasiona są suszone do stanu sypkości.
- aby nadać glebie, na której będą uprawiane pomidory optymalny poziom kwasowości, wapnuje się ją wapnem gaszonym, mąką dolomitową lub kredą; sadząc sadzonki w otworach, na dno wlewa się szklankę popiołu;
- aby nie doprowadzić ogrodu do wyschnięcia, podlewaj łóżka w odpowiednim czasie; susza uniemożliwia roślinom wchłanianie wapnia z gleby; aby wilgoć mogła odnieść korzyść, podlewanie odbywa się wieczorem;
- aby zachować wilgoć, łóżka są mulczowane trawą, słomą, kompostem, materiałem okrywającym; aktualizuj warstwę co tydzień;
- jeśli gleba w szklarni jest zbyt lekka, zaleca się rozcieńczenie jej sodową ziemią i torfem; wtedy wilgoć wyparuje mniej z powierzchni;
- nie przekarmiaj roślin, przestrzegając proporcjonalnego stosunku nawozów mineralnych (szczególnie podczas sadzenia roślin); opatrunek górny należy łączyć z podlewaniem;
- niemożliwe jest wprowadzenie do gleby niegnijącego obornika – prowokuje to rozwój choroby;
- nie zaleca się zagęszczania łóżek; podczas uprawy w szklarni krzaki powinny mieć wystarczająco dużo miejsca na wlot powietrza;
- warunkiem wstępnym jest spulchnienie gleby i usunięcie chwastów; te wydarzenia mają miejsce, gdy ziemia trochę wysycha;
- w gorącym sezonie szklarnie powinny być wentylowane, aby powietrze w zamkniętej przestrzeni nie przegrzewało się;
- konieczne jest terminowe szczypanie i formowanie roślin; wysokie krzewy należy związać;
- konieczna jest ochrona pomidorów przed bezpośrednim działaniem promieni słonecznych; jeśli pomidory rosną na rabatach, w okresie upałów zaleca się wykonanie nad nimi baldachimów z istoty białej; w szklarniach dachy szklane wybielane są farbą.
Aby uniknąć chorób fizjologicznych, przy uprawie warzyw należy przestrzegać zasad płodozmianu . Pomidory nie mogą być sadzone w tym samym miejscu – lepiej wrócić do starego ogrodu za 3 lata na czwarty.
Gdy nie jest to możliwe, to jesienią lub wczesną wiosną miejsce obsiewa się zielonym nawozem. Doskonała do tego celu jest gorczyca biała, owies, rzepak, lucerna.